wtorek, 30 grudnia 2014

Świątecznie

Hej. Nie umiem pisać tu częściej. Teraz, w tym świątecznym okresie praktycznie na nic nie miałam czasu. Ubieranie choinki, zakupy, gotowanie...
Dzisiaj chcę tu napisać o świętach...
Dwa dni przed wigilią ubraliśmy choinkę, a następnego dnia było wielkie gotowanie. Moim daniem popisowym były pierniczki, które zrobiłam razem z siostrą... Niestety wszystkie już zniknęły... :/
W Wigilię przyjechała do nas rodzina. Cały wieczór spędziliśmy na rozmowach, jedzeniu i grze w piłkarzyki. A pod choinkę dostałam żyrafowe etui na telefon, pozytywkę, przecudny zestaw do rysowania, książki, biżuterię, dekoracje do pokoju, pieniądze i oczywiście pełno słodyczy...
Na dole dołączę kilka zdjęć ;)
A właśnie! Już jutro sylwester. Szczęśliwego nowego roku!!! :*
Nasza choinka :)
 
Zestaw do rysowania
 
Żyrafa ^^ 
Świąteczna Manufaktura

Zdjęcia są słabej jakości, bo robiłam je telefonem. Muszę zacząć używać aparatu... :/ 

sobota, 6 grudnia 2014

Na łyżwach

Hej. Dziś, razem z moimi przyjaciółkami wybrałam się na lodowisko. Jeździłyśmy 2,5 godziny i muszę stwierdzić, że po tym byłam wykończona... Oczywiście zanim wróciłam do domu musiałam jeszcze razem z mamą wejść do Pepco, bo jestem wielką tanią wszelkich zakupów świątecznych. Także do domu wróciłam padnięta... Ale przyznam, że wspaniale się bawiłam.

piątek, 28 listopada 2014

Plany...

Tak! W końcu! Czekałam całe 5 dni, aż wreszcie przyszedł! WEEKEND!!! :D
Jak to miło choć trochę odpocząć od uczenia się... W sumie to nie za dużo odpocznę, bo przez te 2 dni mam masę rzeczy do zrobienia... No ale co tam. Ważne, że mamy już weekend.
Jutro wybieram się z mamą i siostrą do manufaktury na wielkie zakupy. Jestem przeszczęśliwa! :D
A co tam u Was słychać? ;)
~
Dzisiaj resetowałam telefon i nie mam prawie żadnych zdjęć. Dlatego dzisiaj wstawię pewną rozmowę ;)

~

Zachęcam do komentowania. 
Wasze wpisy sprawiają mi ogromną przyjemność <3

poniedziałek, 17 listopada 2014

Babeczki górą! :D

Kiedyś dostałam bardzo fajny zeszyt. Pomyślałam, że pokaże Wam go, ponieważ mam wielką ochotę na babeczki. :D Leżał tak i leżał, aż w końcu wpadłam na pomysł co z nim zrobię... Zaczęłam w nim opisywać pomysły na rysunki oraz wszystko co mi się podoba np. różne filmy, muzykę... Myślę, że to dobry sposób, żeby nie zapomnieć o naprawdę dobrych filmach itp.
~
Na początku grudnia, jak co roku mamy losowanie osoby, której kupimy prezent na wigilię klasową. Co roku pojawia mi się ten sam problem- co napisać na liście życzeń... Celowo zaczęłam myśleć o tym trochę wcześniej, bo wiem, że zajmie mi to trochę czasu. Może Wy macie jakiś ciekawy pomysł?

W oczekiwaniu na gwiazdkę

Hej. Ostatnio dużo chodzę po sklepach. Teraz prawie wszędzie można spotkać ozdoby świąteczne. Jestem przeszczęśliwa! :D Uwielbiam oglądać i kupować różne ozdóbki świąteczne. Mimo, że zostało tyle dni do wigilii zaczęłam robić dekoracje na tą okazję.
A co tam słychać u Was? ;)

sobota, 15 listopada 2014

Wycieczka

Hejka.
Wczoraj byłam na wycieczce klasowej. Wybraliśmy się na kręgle i do muzeum sztuki. Wyjazd byłby w stu procentach udany, gdyby nie pewna znajoma, która zawsze wszystko psuje... Zawsze są przez nią problemy... Czasem jest tak źle, że nawet kubełek lodów i tabliczka czekolady nie pomogą... :(

poniedziałek, 3 listopada 2014

...

Znacie to uczucie, kiedy macie wrażenie, że wszystko się wali? Chcecie cofnąć czas, zapownieć o tym wszystkim. Próbujecie to naprawić, robicie wszystko by całe zdarzenie poszło w niepamięć, a tu klapa. Jesteście w czarnej dziurze. Każda próba naprawienia pogrąża was jeszcze bardziej. To boli...

piątek, 31 października 2014

Upiorny dzień.....

Dziś Halloween † Planowałam przejść się po okolicy w kostiumie wiedźmy i zdobyć słodycze, ale zachorowałam. Trochę niefajnie.... No cóż, może uda się w przyszłym roku...  Wybieracie się dziś na jakąś upiorną imprezę?

wtorek, 28 października 2014

Tak jak obiecałam- jestem. ;) Wiem, że trochę późno, ale tak to już bywa jak się wraca do domu o 19:00... Właśnie skończyłam prace domowe. Siedzę i rozmyślam o sensie mojego życia, o ludziach, którzy mnie otaczają, o wszystkim i o niczym... Ale to mało istotne. Kurcze, nie mam tu o czym napisać... Masakra, totalna pustka. *-*
No trudno. Wpadnę tu jeszcze w tym tygodniu. Papa :*

Na świetlicy...

Hej, hej ;) Ale ja zaniedbuję tego bloga... Przepraszam, ale nie potrafię się porządnie zmobilizować.....
No ale do rzeczy... Właśnię mam okienko i siedzę sb na świetlicy. Piszemy sb na facebooku... Hahahaha :D Oki. Wracam do was po szkole :D
Całuski :*

poniedziałek, 22 września 2014

Urodzinki

Hejka!
Dziś urodzinki mojej siostry. Ponieważ jestem chora nie poszłam do szkoły, ale dzięki temu mogłam spędzić czas z jubilatką. Rano obudziliśmy ją standardowym "STO LAT!" i wręczyliśmy pudło, a w środku...
Kocyk w krowie łaty i fasolki JellyBean. Potem rodzice pojechali do pracy. Po południu zdmuchnęła świeczki i dostała od nas jeszcze czapkę. Kto by pomyślał, że jest taka "stara"... hehehe. A teraz dzień się kończy... Ten czas tak szybko leci...



 Fasolki JellyBean o 36 smakach.

   
 "Krowi" kocyk


A jak wam minął dzisiejszy dzień? ;) ;)

sobota, 20 września 2014

Goście

Aloha! :) Dziś wyjądkowo zapracowana sobota. Wszystko dlatego, że właśnie przyjechali do nas goście- chrzestny mojej siostry wraz z żoną... 22 września są urodziny Wiki, dlatego też przyjechali złożyć jej życzenia i wręczyć prezent. Szczerze mówiąc wiem, że dostała storczyka i jakąś paczyszkę, ale co jest w środku? Ja dostałam o dnich czekoladki Milka i przyznam się, że pochłonęłam już pół paczki... Co by tu jeszcze napisać... Chyba już skończę... Nie mam dziś weny...
A więc miłego wieczoru :*

piątek, 19 września 2014

Baletnica ;)

Hej, hej. Troszkę mnięło od ostatniego wpisu. Ale nadrobię to. ;) A więc cały tydzień przeleżałam w łóżku. Choroba potrafi być naprawde męcząca... No ale dzięki temu miałam czas, żeby porysować i przemyśleć to i owo. Najgorsze jest jednak to, że mam tyle zaległości... Właśnie zrobiłam sobie przerwę w przepisywaniu zeszytów. Jestem tym już wykończona... No ale co poradzić? Trzeba dotrwać do końca.

A przed wami zdjęcie baletnicy, którą udało mi się narysować. :) Jakość zdjęcia żenująca, bo zrobiłam telefonem.

sobota, 6 września 2014

Wspomnienia

Hej. Posprzątałam w pokoju i przeglądam zdjęcia z wakacji... To były jedne z lepszych 2 miesięcy w moim życiu. Niewyobrażalne tęsknię za poznanymi ludźmi. Tylko zdjęcia mi po nich pozostały. Smutno... Nie będę się dzisiaj rozpisywać, bo nie mam ochoty...

wtorek, 2 września 2014

Szkolnie...

Hejka. Pierwszy dzień w szkole. Kto by pomyślał, że nauczyciele potrafią tak zdołować uczniów. Na "dzień dobry" zapowiedzieli już sprawdziany i kartkówki... :( To takie smutne... Niefajne jest też to, że co wtorek siedzimy w szkole do 16:00. Jak dla mnie, to troszkę za długo.

~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~

A tak zmieniając temat, to Justynka chciała, żeby o niej napisać, więc robi się. Dzisiaj znowu miała swoje odpały, ale o dziwo tylko na przerwach. Na lekcjach była strasznie spokojna i senna. Od czego to zależy to ja nie wiem...
A teraz taka prywatna wiadomość: Justyna! Jeśli to czytasz, to wiedz, że też Cię kocham. :*

Zdjęcie zupełnie przypadkowe.

poniedziałek, 1 września 2014

Hejka!
Dzisiaj rozpoczęcie roku szkolnego. Masakra. Po tych 2 miesiącach wakacji nie mam ochoty wracać do szkoły.
 Dopiero co wróciłam do domu, bo po uroczystości wybrałam się z koleżankami na pizzę. Takie wypady to moja odskocznia od codzienności...
Teraz tak sobie rozmyślam i doszłam do wniosku, że nie  muszę się martwić tym, że już jutro szkoła, w której będę musiała siedzieć  i uczyć się do 16:00. Myślę o tym, że spotkam się ze znajomymi, że Justynie coś odwali, że będzie dużo śmiechu.
A wy cieszycie się, że wracacie do szkoły? :)


sobota, 30 sierpnia 2014

Zakupowa sobota

Hejka. Dopiero co wróciłam z zakupów. Nie wiem jak jest u was, ale w mojej rodzinie sobotni dzień przeznaczony jest na sklepy i sprzątanie.
Poszłam razem z mamą i siostrą na miasto. Kupiłyśmy jeansy, akcesoria do szkoły i oczywiście jedzenie. Muszę jak najlepiej wykorzystać te 2 dni wakacji...
Widzimy się jutro ;)

piątek, 29 sierpnia 2014

Po powrocie...

Hello! W sobotę w nocy w końcu wróciłam do domu. Byłam na obozie "Empik Dance & Film Camp" nad morzem. Mieliśmy zajęcia aktorstwa, kostiumów, animacji, tańca i śpiewu oraz fotografii i filmu. To były najlepsze 2 tygodnie wakacji.  Wspaniali ludzie, super organizacja, niezwykła atmosfera... Aż szkoda było wracać do domu. Najgorsze jest jednak to, że z większością znajomych już nigdy się nie zobaczę.
No ale trudno. Zostaje mi facebook i komórka...
Jakie to smutne, że w poniedziałek wracamy do szkoły... Wakacje trwają zbyt krótko. No ale co poradzić? Trzeba się z tym pogodzić... ;)

A na koniec kilka wakacyjnych fotek.

poniedziałek, 21 lipca 2014

Przyszła pisarka?

Hejka. Nie ma to jak mieć gorączkę w trakcie wakacji... :/ U mnie w domu remont kuchni. Tak się nakręciłam, żeby pomóc w malowaniu mebli, a tu taka choroba... :(
No nic. Tak to już bywa...
Postanowiłam, że spróbuję napisać własną książkę. Mam już początek. Jak skończę pierwszy rozdział może go tu wstawię... Będzie o dziewczynie, której rodzice się rozwiedli. Główna bohaterka wyjechała, by przez jakiś czas zamieszkać u ojca. Więcej już nic nie powiem. Dowiecie się jak tu wstawię. A co tam u was?

wtorek, 15 lipca 2014

Placuszkowe marzenia

Hej. Dopiero teraz udało mi się dotrzeć do telefonu. Właśnie odpoczywam po obiedzie i marzę o pysznych placuszkach. Mam przepis, ale nie wiem czy teraz je zrobić, czy może później...
Jesr bardzo gorąco. Całe szczęście, że jest tu las, bo inaczej bym się usmażyła. :D
Tu macie przepis na placuszki. Co o nim sądzicie?

Placuszki na maślance. :-D
Potrzebujesz:
* 400 ml maślanki
* 1 jajko (mogą być 3 żółtka i 1 całe)
* 2 szklanki mąki pszennej
* 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
* 1 łyżka cukru
* szczypta soli
* szczypta cynamonu
* 2 jabłka
* rodzynki

Sposób przyrządzania:
Do miski wlać maślankę, sodę,jajko,cukier, cynamon, mąkę.  Wymieszać.
Jabłka obrać,pokroić  na 8-ki. Każdy kawałek pokroić na cienkie plasterki.  Wrzucić do ciasta. 
Ciasto nakładać niewielkimi porcjami na rozgrzaną patelnię z olejem.
Placuszki posypać cukrem pudrem.
Smacznego :-P

Odpoczynek u...

Hej, hej! Właśnie siedzę na działce u kuzyna.  Jestem tu z Wiką od wtorku. Zapowiada się, że jeszcze trochę tu posiedzimy... Mieszkamy w małym domku w lesie. Jest cicho i przyjemnie. Czego jeszcze można tu chcieć? No dobra, brakuje mi tylko internetu...
Właśnie oglądamy mecz Brazylia- Holandia. Może potem puścimy jakiś film... Kto wie...
Dobrej nocy :***


PS. 
To zaległy wpis z 13.07.2014 ;)

wtorek, 8 lipca 2014

Wakacyjny początek

Hejka. To już mój drugi blog. Jak się okazało ten pierwszy był wielkim niewypałem. :(
Mam na imię Karolina. Na tym blogu co jakiś czas będę zamieszczała posty o różnych zdarzeniach z mojego życia.
A dziś kolejny dzień wakacji. Upał jak codzień.
Jeszcze wieczorem wyjeżdżam z Wiką- moją siostrą na działkę do kuzyna.
A wam jak mijają wakacje? ;)